Łapię promienie słońca jakby
miały być ostatnimi tej Jesieni. Skrada się Zima, to raczej już
pewne. Szronem spowije pobliski park, wypłoszy ptaki, nastroi na
nowe. Pies, jak co roku, uda że śnieg widzi po raz pierwszy.
Radości dostarczą wieczory z gorącą herbatą, a
książki (jak zwykle) nie pozwolą pogubić się myślom.
Mam
przeczucie, że to będzie dobry czas.
Lubie takie mood boardy :)
OdpowiedzUsuń